25
luty
2025
Powstają na potegę, wynikają z niewiedzy. Mity, bo o nich mowa – tym razem na temat toksyny botulinowej, czyli popularnego botoksu. Jest szkodliwy dla zdrowia, wypełnia zmarszczki, działa natychmiastowo, będziesz wyglądać jeszcze gorzej, jak przestaniesz zabieg powtarzać. To tylko pierwsze z brzegu szerzone nieprawdy. Jest ich znacznie więcej. Rozprawiamy się z nimi w niniejszym artykule.
Nic bardziej mylnego. Czym jest botoks? Jest to środek, który ma działanie neuromodulujące, czyli wpływa na przekazywanie impulsów nerwowych do mięśni. Wstrzyknięcie botoksu sprawia, że to przekazywanie jest zahamowane, w związku z czym mięśnie się rozluźniają. Choć może brzmieć to dość groźnie, jest to proces dokładnie rozpoznany i przebadany przez specjalistów, bezpieczny oraz odwracalny.
Nic z tych rzeczy. Efekty pojawiają stopniowo. Pierwszych widocznych zmian można spodziewać się po około 3-4 dniach od wstrzyknięcia botoksu. Optymalne wyniki widoczne są po około 2 tygodniach. Co ważne, trudno podać konkretne ramy czasowe kształtowania się efektów zabiegu, ponieważ jest to sprawa indywidualna, zależna m.in. od wieku, stanu skóry, trybu życia.
Otóż nie, botoks nie służy do wypełniania zmarszczek, jest to zadanie kwasu hialuronowego. Jak zatem działa botoks? Toksyna botulinowa powoduje zahamowanie uwalniania acetylocholiny – neuroprzekaźnika, odpowiedzialnego za przekaz impulsów pomiędzy nerwami a mięśniami. Używa jej się, aby wyłączyć lub ograniczyć pracę niektórych mięśni twarzy – tych, które powodują intensywne marszczenie się skóry i tym samym zapobiec powstawaniu lub pogłębianiu się zmarszczek.
Absolutnie nie. Nie takie jest jego zadanie. Działanie botoksu polega na blokowaniu skurczu mięśni. Aby wpłynąć na jakość skóry, działamy innymi preparatami, stymulującymi produkcję kolagenu.
Botoks, poza niwelowaniem zmarszczek mimicznych, posiada również inne zastosowania estetyczne i nie tylko. Za pomocą toksyny botulinowej możemy podnieść brwi, by uzyskać efekt „otwartego oka”, czy unieść kąciki ust, w przypadku nadaktywności mięśnia DAO.
Ponadto, za pomocą toksyny leczymy bruksizm, czyli zgrzytanie zębami oraz nadpotliwość pod pachami, na dłoniach, stopach.
Warto podkreślić, że botoks, zanim zaczął odgrywać tak ważną rolę w medycynie estetycznej, był już stosowany w neurologii – w leczeniu bóli migrenowych, po udarze, w przebiegu mózgowego porażenia dziecięcego czy urologii.
Umiejętnie podana toksyna botulinowa nie blokuje mimiki twarzy, a więc nie wpływa na naturalność wyglądu – twarz, dzięki spłyceniu zmarszczek, wygląda młodziej, jest bardziej zrelaksowana i wypoczęta, NIE SZTUCZNA. Podczas zabiegu podajemy pacjentowi tylko taką ilość botoksu, jaka jest rzeczywiście konieczna do tego, aby zmarszczki nie powstawały, mając przy tym na uwadze zachowanie naturalnej mimiki.
Zdecydowanie nie. Wręcz przeciwnie, skutki relaksacji mięśni pozostawią po sobie korzystne efekty na długi czas. Po podaniu botoksu, poza wygładzeniem i spłyceniem zmarszczek, następuje także przerwa w ich pogłębianiu się. Zatem, nawet jeśli nie zostanie podjęta decyzja o powtórnym wstrzyknięciu botoksu, skóra po około półrocznym odpoczynku będzie i tak w lepszym stanie, niż byłaby bez niego.
Poznaj zabiegi z wykorzystaniem toksyny botulinowej wykonywane w naszej klinice:
Likwidacja zmarszczek mimicznych
Leczenie bruksizmu
Leczenie nadpotliwości
Lip Flip
Lifting Nefretete – platysma bands
Botox Lift